Imagin z prompstów ♥Harry Styles♥. Troszkę pozmieniałam, ale temat jest taki sam :)
Dedyakcja dla naszej wspaniałej czytelniczki Pameli! :)
Nie wiem, czy zrobię drugą część. To zależy, czy Wam się spodoba oraz czy znajdę konkretny pomysł. Także będziecie musiały dać mi troszkę czasu na napisanie ewentualnej drugiej części c:
______________________________________________________________________________
28 kwietnia 2013 roku
Nazywam się Liam.
Nazywam się Liam i nie powinno mnie tu być.
Nie mam prawa
istnieć. Ale istnieję.
Zapewne
dziwne jest to, dlaczego zacząłem tak tą notkę w pamiętniku. Czy nagle
znaleźliśmy się w czasach, gdzie ludzie dzieleni są na legalnych i nadmiary, a
ja zaliczam się do tej drugiej grupy? Otóż nie. Nie zostałem zamknięty w
zakładzie dla nadmiarów, a świat za murami nie jest mi obcy. Jednak moja
definicja nadmiaru może być inna. Nie chodzi tu o to, że na świecie jest za
dużo ludzi i nie ma miejsca dla mnie. Mam na myśli to, że według szefostwa,
czyli ludzi kontrolujących moje życie nie mogę znaleźć drogi do uśmiechu losu.
A czym jest człowiek, który nie może być szczęśliwy? Nadmiarem właśnie.
Wiem, że nie
zmienię kontraktu, który podpisałem kilka lat temu poprzez wyżalanie się w
pamiętniku. Do cholery, Payne, nie masz dwunastu lat i nie zakochałeś się
nieszczęśliwie w koleżance z podwórka. Jednak jedna rzecz dręczy mnie
najbardziej. Bo inaczej patrzy się na dwójkę ludzi, która trzyma się za ręce,
gdy wiemy od początku, że darzą się uczuciem dużo głębszym niż przyjaźń,
prawda? Ale po kolei.
Mam
najpiękniejszą dziewczynę pod słońcem. Nazywa się [T.I]. Pięknie, czyż nie? Jest
idealna pod każdym względem, a jej wady czynią ją jeszcze wspanialszą. Nie
mówię tego tylko dlatego, bo jestem zakochany. Ja to po prostu wiem.
Kocham w [T.I.]
dosłownie wszystko.
Kocham jej długie włosy, które skręcają się
na deszczu.
Kocham jej dołeczki w policzkach, które ukazują
się, gdy dziewczyna głośno się śmieje.
Kocham to, że zawsze sprzątając śpiewa „We
are young” i myśli, że tego nie słyszę.
Kocham to, że rozczulają ją szczeniaczki i
zawsze musi pogłaskać jakiegoś znalezionego na ulicy.
Dwójka
młodych ludzi, która nie widzi poza sobą reszty świata i gdyby mogła to
spędzałaby ze sobą każdą chwilę. Sielanka, lepiej być nie może. Myślałem, że
nic tego nie zmieni. „I żyli razem długo i szczęśliwie”. A jednak.
W świetle
kamer i oczu nastolatek z rozszalałymi hormonami umawiam się z najlepszą amerykańską
piosenkarką tego roku – Ellie Walker. Chodzimy razem na ustawione randki,
trzymamy się za ręce i udajemy szczęśliwych w swoim towarzystwie. Wychodzimy na
randkę z fotoreporterami. Kilka fotek w
doskonałej jakość na stronie plotkarskiej. Ludzie zaczynają o nas mówić. Błędne
koło, które nie ma końca. Udajemy parę, ponieważ nasi menadżerowie stwierdzili,
iż ona ma promować mój zespół w Ameryce, a my ją w Wielkiej Brytanii. A [T.I.]?
Nie opłacało się menadżerom ujawniać ją światu. Przecież ważniejsze są zyski,
niż uczucia innych.
Wiem, że sam
wybrałem sobie takie życie, ale bronić komuś być szczęśliwym i spełnionym? Czy
można nazwać to głupotą? Egoizmem? Znieczulicą? Nie wiem. Zajmowali się tym
mądrzejsi ode mnie i nie znaleźli odpowiedzi na to pytanie.
Ja po prostu
za dużo razy widziałem [T.I.], która szlochała czytając artykuł o mnie i Ellie
na portalu plotkarski.
Codziennie
obydwoje zakładamy maski. Ja szczęśliwą i zakochaną po uszy w samolubnej
piosenkarce. Natomiast [T.I.] z doczepionym uśmiechem na ustach. Dziewczyna nie
wie, że doskonale zdjaję sobie sprawę, że to kamuflaż. Nie mogę pozwolić sobie
na zdjęcie maski. Przynajmniej nie teraz. Kosztowałoby to mnie, a raczej moją
wytwórnię, zbyt dużo.
Nie piszę tego
tutaj, bo mam nadzieje, że w magiczny sposób magament wysłucha moich próśb i
zmieni swoje postanowienia. Bo co obchodzą ich moje uczucia? Jestem tylko
maszynką do zarabiania pieniędzy.
Czuję się
teraz jak psychopata, który pisze dziennik w formie nigdy nie wysłanego listu.
Ale potrzebowałem się komuś wygadać, nawet jeśli musiałbym zrobić to w najdziwniejszy
sposób.
To chyba
koniec mojej godnej pożałowania historii.
Nadmiar i
ukrywający swoją miłość, Liam
Ostatni raz przeczytałem notatkę pamiętnika. Mój wzrok błądził po
tekście, który wydawał mi się kompletnie pozbawiony sensu. Jak scenariusz do
słabej telenoweli. Przygryzłem wargę i odłożyłem notatnik na szafkę. Z głośnym
westchnieniem wstałem z fotela i zakładając swoje conversy, wyszedłem z domu.
Naciągnąłem kaptur na głowę i schyliłem głowę. Droga do domu [T.I.] nie była
długa, jednak wolałem ubezpieczyć się przed rozpoznaniem mojej twarzy.
Nałożyłem słuchawki i pozwoliłem, by głośne takty muzyki zawładnęły
moim ciałem. Na ławeczce siedziała para zakochanych, która nie szczędziła sobie
czułości. Nawet nie wiedzą jakimi są szczęściarzami. Nie zawsze każdy dostaje
to co chce. Poczułem, jak pojedyncza łza spływa po moim policzku. Oznaka mojej
bezsilności i braku sił do walki. Szybko wytarłem ją rękawem, by nikt nie
zobaczył, że na chwilę zdjąłem moją maskę.
*~*
Odetchnąłem głęboko i palcem wskazującym nacisnąłem dzwonek.
Przygryzłem wargę i spojrzałem na swoje conversy. Czubki butów zabrudziły się
po wyprawie mojej i [T.i] nad jezioro, a sznurówka pruła się w jednym miejscu.
Kąciki moich ust mimowolnie uniosły się ku górze, gdy wspomnienie naszej
wycieczki wróciło. Nigdy nie zapomnę nocy spędzonej pod niebem i łowienia ryb
gołymi rękoma. Stałem właśnie pod domem dziewczyny, który znajdował się dwie
ulice od mojej posiadłości. Pomalowany był brązową farbą, a uroku dodawały mu
małe lampki wkręcone pod dachem. Mama dziewczyny uwielbiała kontakt z naturą,
więc ogromny ogród był wypielęgnowany i oczyszczony z chwastów. Pomiędzy dwoma
drzewami wisiał hamak, na którym leżeliśmy wtuleni do siebie i zwierzaliśmy się
sobie z naszych największych sekretów.
Całą drogę myślałem o [T.I]. Rozmyślałem o naszym związku i uczuciu
pomiędzy nami. Nie byłem pewny, czy wybraliśmy właściwe rozwiązanie i czy będą
jakieś konsekwencje naszych czynów. Ale wiedziałem jedno, nasza miłość
rozwijała się z dnia na dzień i nic nie mogło jej zniszczyć.
Z rozmyślenia wyrwał mnie dźwięk otwieranych drzwi. Moim oczom ukazała
się postać dziewczyny. Ubrana był w szare dresy i wymiętą białą koszulkę. Jej
włosy były potargane od leżenia na kanapie i oglądana telewizji. Jednak dla
mnie wyglądała cholernie seksownie. Nie mówiąc nic przekroczyłem próg domu. Moje
ramiona oplotły [T.I.] w pasie, a dziewczyna umieściła twarz w zgłębieniu mojej
szyi. Blondynka objęła moją szyję i docisnęła swoje rozgrzane ciało do mojego.
Gdy poczułem ciepło bijące od dziewczyny tama, która blokowała rzekę moich łez
przerwała się. Gorzki szloch odbił się echem od ścian pokoju. Widziałem, że pojedyncze
krople płaczu kapią na czubek głowy [T.I]. Całe moje ciało trzęsło się. Dziewczyna
uspokajająco głaskała moje plecy i całowała w czubek głowy. Wiedziała, że
chciałem się wypłakać i dać upust emocjom.
-Przepraszam – wyszeptałem nie podnosząc
głowy.
-Nie masz za
co – powiedziała, wiedząc co mam na myśli – To była nasza wspólna decyzja. Albo
żyjemy tak jak teraz, albo wcale. Co byś wybrał, gdybyś mógł jeszcze raz?
-Nie
rozumiesz, [T.I] – powiedziałem i spojrzałem jej w oczy, nie przerywając
uścisku w jakim byliśmy zwarci – Ja doskonale widzę co się dzieje. Wiem jaka
jesteś przygnębiona, gdy mówimy o mnie i Ellie. Jednak przygnębiona to złe
słowo. Ty wyglądasz jakbyś miała wybuchnąć płaczem. Rozumiesz, że ja nie mogę
tego znieść? Widok smutnej ciebie to najgorsza kara jaką dał mi Bóg za te
ciągłe kłamstwa.
Dziewczyna spuściła wzrok i tępym spojrzeniem wpatrywał się w guziki
mojej bluzy. Wiedziała, że mam rację. Ukrywała swoje uczucia od dłuższego
czasu, ale nie chciał zniszczyć tego co mamy.
-Wiesz co? –
powiedziałem i uniosłem jej brodę, by spojrzeć jej w oczy – Rzućmy to w
cholerę. Nie chcę widzieć cię w takim stanie. Nie mam zamiaru więcej już
udawać. Nie za taką cenę.
-Proszę cię. Nie mów tak – wyszeptała [T.I] –
To nie jest decyzja, która można podjąć stojąc w korytarzu. Ale teraz o tym nie
myśl. Nie zaprzątaj sobie tym swojej główki, dobrze? – powiedziała, by
rozluźnić atmosferę. Uśmiechnęła się blado i pocałowała mnie w nos.
- Chodź,
obejrzyjmy jakiś film. – zaproponowała i splotła nasze dłonie, ciągnąc mnie w
stronę salonu. Pokiwałem głową i usiadłem na obitej skórą kanapie. Z uwagą
przyglądałem się dziewczynie, która przeglądała pudełka z filmami DVD jej taty. Przygryzłem
wargę i uśmiechnąłem się pod nosem. Miałem najseksowniejszą dziewczynę pod
słońcem.
-Co powiesz
na „Szklaną pułapkę”? – zapytała oglądając opakowanie.
-Jasne, bez różnicy.
Dziewczyna włożyła płytę do odtwarzacza i ustawiła odpowiednią
głośność. Następnie położyła się obok mnie i przykryła nas białym kocem.
Objąłem ją ramieniem, a one położyła się na moim torsie.
-Wszystko
będzie dobrze, rozumiesz? – zapytała i pogłaskała moje ramie. W odpowiedzi
pokiwałem głową. Czując bliskość blondynki i jej troskę po raz pierwszy uwierzyłem
w szczęśliwe zakończenie naszej historii. „I żyli razem długo i szczęśliwie”.
RECKLESS
OMG!!!Takiego imagina jeszcze nie czytałam.Jest po prostu wspaniały.Czekam nn. Zapraszam przy okazji na ja-jestem-cudem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJest świetny :) Bardzo wciągający :) Jak będziesz miała czas zapraszam na http://one-direction-vs-siatkowka.blogspot.com/ :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :>
OdpowiedzUsuńAle sama nje wiem co bys mogla napisac w nastepnej czesci. ^^
Ale fajnie jak byś napisała next' a.
Kochana nasza < 3
Pisz drugą część. *u*
OdpowiedzUsuńWspaniały imagin. ^^
Spoko
OdpowiedzUsuńPisz następną. Słodki Liaś. <3 ;*
OdpowiedzUsuńRachel xx
Awwww... ♥ Słodko . ^^ Pisz kolejną część koniecznie . ;)
OdpowiedzUsuńWow. Niesamowita. Pisz next'a <3 :*
OdpowiedzUsuńWspaniale !! czemu zawsze chcemy kolejne części ?? Bo imaginy na tej stronie są Cudowne !! i tak lekko się je czyta :DD/N
OdpowiedzUsuńsupcio czekam na jakis nastepny:)
OdpowiedzUsuńBoski <3 Pisz next plose *.*
OdpowiedzUsuńTen imagin jest po prostu świetny. ! ;) Musisz napisać 2 część. :D !
OdpowiedzUsuńojeju *.* tak druga część :)
OdpowiedzUsuńŚwietny. Oby pojawiła się druga część :)
OdpowiedzUsuńAlison P.
Genialny dawaj następną część !!!! :D
OdpowiedzUsuńświetny <3 czekam na 2 część XD
OdpowiedzUsuńi zapraszam na mojego bloga http://imaginyo1djbbvb.blogspot.com/
Świetny. Nic dodać, nic ująć po prostu genialny ! Oczywiście, że chcemy drugą część ! :))
OdpowiedzUsuńMoże być druga część, ale czemu nie dokończysz tego o Zaynie? Wiesz, jak malowała. Czekam ale widzę, że sie nie doczekam
OdpowiedzUsuńPrzecież tamten imagin już się skończył. Wyraźnie jest napisane "Trzecia i ostatnia część Zayna".
UsuńNie pogardziłabym drugą częścią, bo to było...brakuje mi aż słowa. Niepowtarzalne (smakuję słowo). Tak, to dobre określenie. To jest niepowtarzalne. A wszystko to dopełnia zdjęcie Liasia.
OdpowiedzUsuńProszę o 2 część bo 1 jest PER-FECT *-*
OdpowiedzUsuńNie no po prostu Per-fect!♥
OdpowiedzUsuńProszę o drugą część. Tak bardzo,bardzo,bardzo proszę...
OOO
OdpowiedzUsuńto jest świetne.
Kocham to tak jak Liaśa.
Pozdrawiam i czekam na kolejną część.
@JustinePayne81
Nie wiem co napisać po prostu aż się popłakałam. Imagin idealny! Czekam na drugą część :)
OdpowiedzUsuńFilip
łał, to jest genialne po prostu <3
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać kolejnej części :)
to po prostu genialne!<3
OdpowiedzUsuńzapraszam na:http://nirela-one-direction.blogspot.com zapraszam do czytania i KOMENTOWANIA!
całuski wasza szalona
MIMI♥
Świetne! Liczę na nexta :)
OdpowiedzUsuńxx
I.
Aww... Piękne. Nie mogę doczekać się nexta :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Bardzo fajny,ma taki swój klimat.Czekam na dalszą częsc
OdpowiedzUsuńBardzo poetycki imagin. Jak Liam pisał o tym, że jest tak zwanym nadmiarem skłoniło mnie do refleksji. Dwoje kochających się ludzi i ciągłe przeszkody stające im na drodze do szczęścia. Uznałabym to za coś banalnego, czytając to w wykonaniu innej autorki czy autora, lecz te przemyślenia Laima w idealny sposób udoskonaliły ten imagin. Mi się podoba. I nie powiem, że nie chciałabym ujrzeć drugiej części, bo byłoby to kłamstwo. Mam nadzieję, że to rozważysz. Podsumowując: Podoba mi się. Czekam na kolejne wisy pojawiające się na blogu. Życzę weny i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNima. x
Świetne *_* Ja bym chciała drugą część . <33 Ale to zależy od ciebie . ; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę . ; *
Wow *_* cudo
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga - http://imaginyoonedirectioon.blogspot.com/
CUDOOOOOOO *.*
OdpowiedzUsuńI OCZYWIŚCIE CHCEMY 2 CZĘŚĆ!!!
Pozdro ~Miśkax3
OOOO.... NIezły zbieg okoliczności też mam blond włosy i skręcają mi się w deszczu... oooo....matko !!! Zakochałam się w tym imaginie i oczywiście chcę drógą część !!! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńŚwietne <3 Wczoraj znalazłam tego bloga i przeczytałam wszystkie imaginy. Macie wielki talent.
OdpowiedzUsuńZapraszam na www.imaginy-one-direction123.blogspot.com Dopiero zaczynam pisanie
Wow..
OdpowiedzUsuńTen imagin jest ja wyjęty z życia chłopców..
Moim zdaniem pokazuje co oni przeżywają na co dzień..
A co do samej treści to jest booska ;)
Zapraszam do mnie
http://everythinkcanchange232.blogspot.com/
Niesamowity imagin. Nie mogę się doczekać co będzie dalej <3
OdpowiedzUsuńświetny *.* zapraszam na mojego <3 http://ojjoj.blogspot.com/2013/08/no-ale-z-drugiej-stronki-spotkasz.html
OdpowiedzUsuńJejjku!!! GENIALNE!! Czekam na następną!! <33
OdpowiedzUsuńŚwietne <3 zakochałam się w tym imaginie *.*
OdpowiedzUsuńŚliczny, cudowny i nwm jeszcze jaki *.* Koniecznie napisz drugą cześć, już nmg się doczekać. Pozdrawiam i życzę weny ;***
OdpowiedzUsuńŚwietny *.* a tak wgl to będzie nast. Część o Marcelu?
OdpowiedzUsuńŚwietny *_____*
OdpowiedzUsuńJejkuu... świetna historia.cz chęcią przeczytam kolejną część
OdpowiedzUsuń@monisska97
Zostałaś nominowana do liebster award :) Więcej u mnie
OdpowiedzUsuńhttp://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/
Piękne, nie mogę się doczekać następnej części :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity ♥ bez wątpienia , piszecie jedne z najlepszych imaginów w PL ; ) pozdrawiam ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam na wspaniałego bloga z imaginami ⋈
http://niall-harry-liam-zayn-louis.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do libster awards!!! <3
OdpowiedzUsuńWięcej u mnie :
http://harrykochakotki.blogspot.com/ <3 <3 <3
Jejkuu świetne *____*
OdpowiedzUsuńChcę więcej <3
Niesamowite!! *.*
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej xx.
Wow ...
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny imagin
Dawno takiego nie czytałam
Proszę, dodaj next <3
Karolcia
Supcio•o•
OdpowiedzUsuńKocham♥.♥
wspaniałyyyyy<3
OdpowiedzUsuńBoski *...*
OdpowiedzUsuńcudo <3
OdpowiedzUsuńJAki on piękny
OdpowiedzUsuńaż się wzruszyłam
Mogłabyś teraz z Louisem napisać bo dawno nie było
popieram! napisz z Lou!!!
UsuńDruga część to najwyższa konieczność *.*
OdpowiedzUsuńŚliczny!!! Bardzo chciałabym drugą część!!! To jest dopiero prawdziwa miłość!!! Wszystko przezwycięży!!!
OdpowiedzUsuńAaaaaa!!! proszę o pilne wsparcie od strony 'komentarzystów'!!!!!!! proszę, namówmy dziewczyny, żeby któraś (nie pamiętam, która to pisała) zrobiła drugą część o Niallu.
OdpowiedzUsuńproszę!!! ten pomysł o Horanie był wspaniały, cudowny, zaczepisty, fajny, bajerancki, zarąbisty, zajefajny i taki, że za chwilę mi się określenia skończą!!!
błaaaaagam!!! niech powstanie druga część o Niallerku!!! pliiiiiiiiiissssssss!!!!!!!!!!
Błagam! Proszę! Pisz nasnępną część!!
OdpowiedzUsuńSłodki,zakochany po uszy i smtny Liaś <3333
O maj gidnes! o_O
OdpowiedzUsuńSzczena opada... A na twarzy pojawia się bananowy uśmiech :-D
Ten imagin to wychuchana perełka o wyjątkowej fabule *.*
Jest przepiękny!!!
Chcę kolejnego!!!
Przy okazji zapraszam do sb
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
super !!! dalsza część natychmiast :)
OdpowiedzUsuńWspaniały <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie dopiero zaczynam :)
http://imaginki-one-direction.blogspot.com/
Zostałyście nominowane do The Versatile Blogger. :) Więcej informacji znajdziecie u mnie http://onewayoranother1d.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńświetne <3
OdpowiedzUsuń69 : D Imagin Mega
OdpowiedzUsuńWchodzę, a tu 69 komentarzy :3 TAAA, HARRY KRÓLUJE XD Świetny imagin i tak, chcemy drugą część! Zapraszam do siebie na opowiadanie o Niallu chociaż może nie do końca o nim: http://iwantyoutorockme-imagin.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSuperr
OdpowiedzUsuńrozdział super !! :D
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do Liebster award. Więcej info tutaj http://still-the-one-blog.blogspot.com/
Świetny imagin z Liamem <33 Koffam <33
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://1donedirectionloveonedirection1d.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do Liebster Award. Więcej na ja-jestem-cudem.blogspot.com
OdpowiedzUsuń[SPAM]
OdpowiedzUsuń2 przyjaciółki - osiemnastoletnia Lolly Swaggy i dziewiętnastoletnia Sophie Styles, które spełnią swoje marzenie i wyjadą do Londynu, spotkać swoich idoli, One Direction.
Zapraszam na mojego i mojej przyjaciółki bloga. Jest tylko jeden rozdział, ale będzie bardzo ciekawie :)
Fajne :3
OdpowiedzUsuńFajne :3
OdpowiedzUsuńFajne :3
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog o opowiadaniu :)
http://opowiadanieniczki233.blogspot.com/
Fajne! =D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://susan-harry-opowiadania.blogspot.com/
Dziękuję za imagina z dedykacją dla mnie ;** Jesteście wspaniałe ! Kocham wasze imaginy ;) Macie naprawdę duży talent i ogromną wenę . Czytam na bieżąco każdego imagina i czekam na więcej ;3
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga ;;) http://blooonedirection.blogspot.com/ <3
Ojaaa... extra!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie <3
http://onedirectionrprt.blogspot.com/
Super, świetny i w ogóle Wow:D
OdpowiedzUsuńkocham to ..:**
OdpowiedzUsuńJezu świetne . Podziwiam - wzruszyłam się ;'*
OdpowiedzUsuńAnia Malik ;)
;*
OdpowiedzUsuńZnów pożalę się na przecineczki, których brakowało. XD *koniec żalenia się*
OdpowiedzUsuńTo było słodkie i jestem ciekawa, co było dalej, ale fajne są takie zakończenia, bo każdy wedle własnego uznania może dorobić sobie końcówkę :)
Pozdrawiam, Koneko